Gitarzysta Queen, Brian May obronił pracę doktorską z astronomii - 36 lat po tym, jak wybrał jej temat.
60-letni gitarzysta porzucił przed laty studia na rzecz kariery muzycznej.
Pracę doktorską obronił podczas trzygodzinnego egzaminu. "Możecie mówić mi dr May" - powiedział po wyjściu i dodał, że obrona była "bardzo trudna". "Z pracą dyplomową jest trochę jak z płytą - będzie istniała przez resztę mojego życia, więc chciałem, żeby była idealna" - wyznał.
Oficjalne wręczenie dyplomu nastąpi w londyńskim Imperial College wiosną - donosi serwis BBC.
Na ukończenie pracy doktorskiej Brian May zdecydował się niedawno.
Muzyk postanowił, że obroni się z tego samego tematu, który wybrał sobie w 1971 r., czyli z "Prędkości radialnych obłoków pyłu międzyplanetarnego". W liczącej 48 tysięcy słów pracy May udowodnił, że planety i obłoki pyłu w Układzie Słonecznym orbitują w tym samym kierunku.