Po koniec sierpnia na świat przyjdą młode gniewosze plamiste - jedne z najmniej poznanych i najbardziej zagrożonych węży występujących w naszym kraju.
W okolicach Słubic (Lubuskie) znajduje się jedno z najcenniejszych stanowisk tych gadów. Tamtejsza populacja liczy kilkadziesiąt osobników.
Stanowiska gniewoszy w okolicach Słubic są bardzo cenne. Z szacunków naukowca wynika, że żyje tam ok. 45 dorosłych wężów, tworzących stabilną populację, złożoną z samców i samic, które corocznie się rozmnażają. Jedno z miejsc bytowania tych węży znajduje się nawet na wiejskim wysypisku śmieci.
Gniewosz jest gatunkiem jajożyworodnym. Samice rodzą kilka lub kilkanaście młodych, najczęściej w sierpniu. Z zimowania budzą się w kwietniu, do godów przystępują w maju.
W powiecie słubickim od końca lat 90. prowadzone są badania tej jednej z największych w naszym kraju populacji gniewosza plamistego, który ginie zarówno w Polsce jak i Europie.
Gniewosz plamisty (Coronella austriaca), nazywany potocznie miedzianką, należy do rodziny węży właściwych Colubridae. Jego występowanie w Polsce jest słabo poznane. Gniewosze żywią się przeważnie jaszczurkami zwinkami i dlatego występują przede wszystkim tam, gdzie ich ofiary.
W spotkaniu z potencjalnym wrogiem wąż ten zwija się i próbuje atakować, wyrzucając przedni odcinek tułowia, chętnie gryzie. Jest nerwowy, stąd jego nazwa gniewosz.
W Polsce występuje w województwach południowych, unika jednak gór - z wyjątkiem Pienin, gdzie jest dość pospolity na silnie nasłonecznionych niższych stokach. Wszędzie, gdzie występuje, jest nieliczny.