Archeolodzy odkryli w południowo-wschodniej Bułgarii najstarszy ze starożytnych symboli władzy, odnalezionych na terytorium kraju, gdzie niegdyś żyły i panowały trackie plemiona - donosi serwis internetowy Novinite.
Bułgarscy archeolodzy Daniela Agre i Dejan Diczew dokonali odkrycia w pobliżu wioski Goljam Dervent, w pobliżu granicy z Turcją, w trakcie badania dolmenu, wczesnego rodzaju grobowca, jakie były budowane przez starożytnych Traków.
Przy wejściu do grobowca naukowcy odkryli fryz wyryty w kamieniu, przedstawiający splecione motywy zwierzęce i geometryczne.
Wyjątkową częścią znaleziska jest motyw podwójnego topora - w trackiej społeczności symbolizującego siłę - umieszczonego w okręgu.
Jak poinformowali archeolodzy, topór pokryty jest licznymi ornamentacjami, a na fryzie umieszczono wizerunki węży, które w trackich wierzeniach religijnych symbolizowały władzę królewską.
Odkrycia dokonano na terenie, który był zamieszkiwany przez plemiona Traków w IX i VIII w. p.n.e.
Podwójny topór był później symbolem królewskiej dynastii plemienia Odrisa, która stworzyła najsilniejszą tracką organizację państwową w drugiej połowie I tysiąclecia p.n.e.
Pojawienie się tego symbolu na grobowcu starszym o 300 lat oznacza, według naukowców, że organizacja państwa rozpoczęła się wcześniej, na terenie badanym przez archeologów.
Zdaniem ekspertów zarówno dolmen z królewskim fryzem, jak i drugi - położony w pobliżu - są grobowcami należącymi do silnego klanu władców i kapłanów, żyjących od końca IX w. p.n.e. do końca VIII w. p.n.e.