Polscy piłkarze grali dziś ważny mecz z Azerbejdżanem w eliminacjach do Euro 2008. Spotkanie zaczęło się fatalnie. Już w 5. minucie stracili gola. Do przerwy przegrywliśmy 0:1. Jednak w drugiej połowie "biało-czerwoni" odwrócili losy meczu. Po golach Euzebiusza Smolarka i dwóch Jacka Krzynówka pokonaliśmy rywali 3:1.
Bardzo niepewnie w naszej bramce grał Boruc. Najpierw zawinił przy utracie gola. W 36. minucie mało brakowało, a znów przez niego stracilibyśmy kolejną bramkę. W prostej sytuacji źle uderzył w piłkę i ta zamiast polecieć w pole zmierzała do naszej siatki. Na szczęście w porę golkiper "biało-czerwonych" wybił ją na róg.
Po tym zwycięstwie Polacy na swoim koncie mają 19 punktów i są coraz bliżej finałów mistrzostw Europy w 2008 roku. Kolejnym krokiem do awansu będzie wygrana w środowym meczu z Armenią.
Azerbejdżan - Polska 1:3 (1:0)
Bramki: Subaszic 5 - Smolarek 63, Krzynówek 66, 90
Żółte kartki: Walijew, Gurbanow, Dzawadow - Wasilewski