nasze media Mały Gość 12/2024

KAI/k

dodane 12.04.2007 12:04

Nieśmy nowinę całemu światu!

Jesteśmy wezwani do dawania świadectwa śmierci i zmartwychwstaniu Chrystusa. Nie możemy zachować dla siebie tej wielkiej nowiny, musimy ją nieść całemu światu" zaapelował Benedykt XVI podczas środowej audiencji generalnej w Watykanie.

W swej katechezie Papież przypomniał różne spotkania Zmartwychwstałego Jezusa z uczniami: z Marią Magdaleną i innymi niewiastami, z Apostołami oraz uczniami idącymi do Emaus. Ojciec Święty zwrócił uwagę, że te wydarzenia, przywoływane w tym tygodniu przez liturgię, zapraszają "do przebycia duchowej drogi tych, którzy spotkali i rozpoznali Jezusa". "Piotr i Jan niemal na wyścigi pobiegli do grobu, a ich pośpiech powodowany pragnieniem spotkania Jezusa stał się znakiem jedynego słusznego współzawodnictwa między wierzącymi. Maria Magdalena pozostała przy pustym grobie z jedynym pragnieniem, by dowiedzieć się gdzie zostało przeniesione ciało jej Mistrza. Jeśli szukamy Pana prostym i szczerym sercem - spotkamy Go, to On sam wyjdzie nam na spotkanie, zawoła nas po imieniu i da się rozpoznać" - mówił papież.

Papież przypomniał, że w Dziejach Apostolskich św. Łukasz zaświadczył, że Zmartwychwstały Jezus dał wiele dowodów, że żyje, ukazując się uczniom przez 40 dni. Benedykt XVI podkreślił, że Jego zmartwychwstanie nie było zwyczajnym powrotem do życia - jak to miało miejsce po wskrzeszeniu Łazarza, lecz było przejściem do nowego życia. "Uczniom nie łatwo to było pojąć. Maria Magdalena chciała mieć swego Mistrza takim jakim był On wcześniej, uznając krzyż za dramatyczne wydarzenie, o którym trzeba zapomnieć. Jednak, aby spotkać Jezusa, nie można się cofać i oglądać do tyłu, lecz zawrzeć z Nim nowe relacje, na nowy sposób. Zadaniem ucznia jest dawać świadectwo i krzyża, i zmartwychwstania" - mówił Benedykt XVI.

"Niech Maryja pomoże nam zakosztować radości paschalnej, byśmy szerzyli ją gdziekolwiek żyjemy i działamy" - zakończył katechezę Benedykt XVI.

« 1 »