W Hongkongu, gdzie zaplanowano konkurencje jeździeckie igrzysk olimpijskich 2008 r., wybuchła epidemia końskiej opryszczki, która dotknęła ostatnio 132 konie wyścigowe.
– Konie są jak ludzie. Chorują i są leczone. Nie sądzę, by było z tego powodu jakieś zamieszanie... na razie nie ma też powodu odwoływania igrzysk w Hongkongu – powiedział dziennikarzom dyrektor wykonawczy konkurencji jeździeckich igrzysk.
Między 10. lutego a 9. kwietnia zachorowały ogółem 132 konie, ale środki powstrzymujące rozprzestrzenianie się epidemii, zastosowane przez klub w Shatin, dały rezultaty i nie ma zagrożenia, że sytuacja może ulec pogorszeniu.
„Większość koni wznowi treningi w ciągu tygodnia. Nie spodziewamy się komplikacji zdrowotnych w przyszłości, które miałyby negatywne wpływ na ich formę. Prawdopodobnie na stan zdrowia koni miała wpływ bardzo zmienna ostatnio pogoda” – głosi komunikat Hong Kong Jockey Club.