Tadeusz Różewicz, jeden z najznakomitszych współczesnych polskich poetów kończy w poniedziałek 85 lat.
Urodził się 9 października 1921 r. Gdy miał 18 lat wybuchła II wojna światowa. Poeta walczył w szeregach Armii Krajowej. Na skutek wojennych wydarzeń Różewicz stwierdził, że niemożliwe jest więcej pisanie poezji, takiej jak dawniej. Stąd jego twórczość: rzeczowa, konkretna.
W grudniu 1990 r. w wykładzie na University of Warwick mówił: – Pokolenie żołnierzy i partyzantów II wojny światowej wymiera, odchodzi oszukane i rozczarowane. Jestem poetą – tak się o mnie mówi, tak się o mnie pisze. Ale jestem przede wszystkim poetą swojej generacji. Generacji oszukanej przez rządy, przez ideologie i wiary, i przez samą siebie.
Pierwszy tom poezji Różewicza, wydany w 1947 r. „Niepokój”, został entuzjastycznie przyjęty przez czytelników i krytyków. Poeci Julian Przyboś i Czesław Miłosz, wyrażali swój podziw dla tej poezji.
W roku 1959 Różewicz napisał sztukę „Kartoteka”.
W dorobku Różewicza znalazły się także tomy prozy, a także opracowania wyborów poezji Leopolda Staffa i Józefa Czechowicza oraz tomu poezji „Nasz starszy brat” – pióra brata poety, Janusza.
Już w drugiej połowie lat 70. łączny nakład wydanych w kraju książek Różewicza przekroczył milion egzemplarzy. Za granicą ukazało się – w przekładach na wszystkie ważniejsze języki świata – ok. 50 wyborów jego liryki. Wymieniano go jako kandydata do literackiego Nobla.
Od 1968 r. Tadeusz Różewicz mieszka we Wrocławiu. Jest doktorem honoris causa Uniwersytetu Wrocławskiego. Publikuje głównie na łamach „Twórczości”, „Odry” i „Dialogu”.
Jego twórczość została przetłumaczona na ponad 20 języków.