Młodzież z Taize w Kalkucie

5 października w Kalkucie rozpoczęło się organizowane przez ekumeniczną wspólnotę z Taizé spotkanie młodzieży. Do Indii przybywają tysiące młodych ludzi z całego świata.

Brat Marek, Polak, podkreśla, że hindusi są świadomi tego, że chrześcijaństwo jest wielkim darem dla człowieka. Brakuje im jednak pogłębienia biblijnego, dlatego spotkanie w Kalkucie ma wesprzeć młodzież, która poszukuje Boga.

Z Polski do Indii przyjechało ponad 20 osób. Przed rozpoczęciem spotkania w Kalkucie młodzi wysyłani byli do różnych diecezji bengalskich. Program dnia w czasie spotkań, obejmuje codzienną wspólną modlitwę i spotkania w małych grupach.

Pomagający w organizacji spotkania chłopak z Polski mówi, że pobyt w diecezjach „jest doskonałą okazją by zapoznać się z panującymi w Indiach warunkami życia, poznać rodziny mieszkające na wsi, wniknąć w atmosferę ich życia domowego, jak również przeżywać z nimi wspólnie modlitwy i Msze św. Po prostu z nimi żyć”.

Jedna z polskich uczestniczek mówi, że „chciałaby móc lepiej poznać zarówno kulturę jak i tamtejszych ludzi”. Inny uczestnik wskazuje na bogactwo kultury i niezwykłość tego kraju. „Indie są fantastycznym krajem. Hindusi są osobami bardzo otwartymi i życzliwymi. Mimo wielu problemów, żyją na co dzień z uśmiechem na twarzy, uderza ich radość życia. Myślę, że to co szczególnie młodzi z Europy i krajów tak zwanego dobrobytu mogliby wynieść z tego spotkania to umiejętność cieszenia się prostymi sprawami, życia w wielopokoleniowej rodzinie, szanowania i pielęgnowania więzi rodzinnych. Hindusi są narodem bardzo religijnym dotyczy to nie tylko chrześcijan, ale również muzułmanów i wyznawców religii hinduistycznych. Stąd też druga rzecz, której możemy się od nich nauczyć to życie wiarą na co dzień”.

Spotkanie zakończy się 9 października. Uczestnicy będą zakwaterowani przy kościołach i w szkołach, młodych ludzi z zagranicy gościć będą też rodziny.

Jest to już trzecie tego typu spotkanie w Indiach. Poprzednie odbyły się w 1985 i 1988 roku.