Zabić klina
1. Przez pustynię gęsiego idą trzy żółwiki. Pierwszy mówi: „Przed sobą widzę piasek, za sobą żółwika”. Drugi mówi: „Przed sobą widzę żółwika, za sobą widzę żółwika”. Trzeci mówi: „Przed sobą widzę żółwika, za sobą widzę żółwika”. Jak to możliwe?
Odp. Trzeci żółwik kłamał.
2. W sali balowej zgasło światło. Gdy zrobiło się jasno, okazało się, że jednej z pań ukradziono drogocenny naszyjnik. W wyniku dochodzenia wyłoniono czterech podejrzanych. Oto co powiedzieli:
Pan A: „Gdy zrobiło się ciemno, stałem na drugim końcu sali i rozmawiałem z mecenasem Olszewskim. Pan mecenas może to potwierdzić.
Pan B: „Przyznaję, akurat tańczyłem z poszkodowaną. Ale to naprawdę nie ja ukradłem ten naszyjnik!”.
Pan C: „Kiedy zgasło światło, byłem zajęty podkładaniem papierka pod jedną z trzech nóg stolika, który strasznie się kiwał. Państwo Wróblewscy mogą to potwierdzić”.
Pan D: „Nie pamiętam, co wtedy robiłem. Prawdopodobnie rozmawiałem z grubym jegomościem w zielonej marynarce. Myślę, że potwierdziłby moje alibi”.
Kto jest najbardziej podejrzany?
Odp. Pan C, ponieważ stolik na trzech nogach nie może się kiwać!
Dziadek i babcia mają razem 154 lata. Ile lat ma dziadek, a ile babcia wiedząc, że babcia ma teraz dwa razy tyle lat ile dziadek, miał wtedy, kiedy babcia miała tyle ile dziadek ma teraz.
Odp. Babcia ma 88 lat, a dziadek 66.
Wykonaj polecenie:
- wybierz cyfrę od 1 do 9;
- pomnóż ją przez 9;
- w otrzymanej liczbie dodaj jedności do dziesiątek (np. 14: 1+4=5);
- odejmij 5;
- jeżeli 1 to „A”, 2 to „B”, 3 to „C’ itd., wybierz literę, która odpowiada twojej liczbie;
- wybierz państwo na tę literę. Szybko!
- na trzecią literę państwa wybierz kolor;
- na drugą literę koloru wybierz kwiat.
Odp. Pamiętaj! W Danii nie rosną niebieskie irysy!
Stoi pięć domków w różnych kolorach. W każdym domku mieszka osoba innej narodowości. Każdy mieszkaniec hoduje zwierzątko. Żadna z pięciu osób nie pije tego samego napoju i nie hoduje tego samego zwierzątka.
W czerwonym domu mieszka Brytyjczyk. Duńczyk pije herbatę, Szwed ma psa a Norweg kota. Biały dom stoi ostatni. Na lewo od białego domu stoi zielony dom. Mieszkaniec zielonego domu pije kawę. Osoba, która ma ptaka mieszka w środkowym domu i pije mleko. W pierwszym, żółtym domu mieszka Norweg. Właściciel konia mieszka obok żółtego domu. Posiadacz psa mieszka w białym domu i pije colę. Obok niebieskiego domu mieszka Norweg. Niemiec mieszka obok Szweda. Duńczyk ma sąsiada Brytyjczyka a drugi jego sąsiad pije wodę. Do kogo należy ryba?
Odp. Rybę ma Niemiec.
Nowakowie mają trzy córki. Każda córka ma jednego brata. Ile dzieci mają Nowakowie?
Odp. Czworo, trzy córki i jednego syna.
Tomek poszedł na spacer bez parasola. Nie miał czapki, nigdzie się też nie schronił. Mimo to, żaden włos na jego głowie nie był mokry. Jak to możliwe?'
Odp. Nie padał deszcz
Ojciec z synem ulegli wypadkowi samochodowemu. Syna przewieziono do szpitala. Na salę operacyjną, gdzie chłopiec miał być operowany wchodzi chirurg i woła: „Przecież to mój syn!”. Kim był chirurg dla pacjenta?
Odp. Matką.
Na budowie pracowało dziewięciu robotników. Przyszedł szef i krzyknął: „Połowa do mnie!”. Ilu robotników zostało?
Odp. Ośmiu, bo Połowa to nazwisko.
Gdy samolot przelatywał nad morzem, wyrzucono z niego 50 kg pierza i 50 kg metalu. Co pierwsze spadnie na ziemie?
Odp. Nic, bo samolot leciał nad morzem.
Ojciec tego człowieka jest synem Twojego ojca. Ty jednak nie masz braci ani sióstr. Kim jest ten człowiek?
Odp. Twoim dzieckiem.
Potrzebujesz trzech miarek mąki. A masz dwa pojemniki. Jeden mieści dwie miarki, drugi siedem miarek. Pojemniki nie mają skali. Jak odmierzysz trzy miarki mąki używając tylko tych dwóch pojemników?
Odp. Większy pojemnik napełnisz mąką. Następnie mniejszym pojemnikiem usuniesz z niego dwa razy po dwie miarki mąki. W pojemniku pozostaną 3 miarki mąki.
Szedł brat z siostrą i mąż z żoną. W sadzie znaleźli cztery jabłka. Każdy wziął jedno i jeszcze jedno jabłko zostało. Jak się to stało?
Odp. Siostra i żona, to ta sama osoba.
Złodziej skrada się do domu. Zauważył, że na łóżku leży John Smith, który nie śpi. Złodziej kradnie różne klejnoty a John Smith nie reaguje, mimo, że jest w pełni zdrowy. Dlaczego?
Odp. John Smith to niemowlak.
Myśliwy w lesie przykłada strzelbę do głowy misia. Miś nie reaguje. Dlaczego?
Odp. Miś jest pluszowy.
Dwaj ojcowie podarowali swoim synom pieniądze. Jeden dał synowi 150 zł, drugi dał swojemu 100 zł. Okazało się, że obaj synowie razem powiększyli swoje kapitały tylko o 150 zł. Jak to wyjaśnić?
Odp. Bo byli to syn, ojciec i dziadek. Dziadek dał ojcu 150 zł, ojciec dał synowi 100 zł. Ojcu zostało 50 zł, a syn miał 100 zł, czyli razem 150 zł.
Lecisz samolotem nad oceanem... Samolot jest zbyt ciężki i grozi ci spadnięcie. Musisz ocalić siebie i załogę. Wyrzucasz ogromną walizę i 5 kilo pierza. Co wcześniej spadnie na ziemie?
Odp. Nic nie spadnie na ziemie, tylko do oceanu.
Śpisz. Grasz z trzema Arabami w karty. Jeden mówi jak przegrasz zabiję cię, drugi mówi jak wygrasz zabiję cię, jak zremisujesz zabiję cię. Co robisz?
Odp. Budzisz się
Dom ma 2 piętra, po 3 mieszkania na każdym. Kowalscy mieszkają w środkowym mieszkaniu. Nowakowie mieszkają dokładnie nad Iksińskimi. Jeśli Markowscy mieszkaliby na górnym piętrze, to mieszkaliby obok Nowaków. Wasilewscy zajmują mieszkanie na lewo od Markowskich. Pietruszewscy mieszkają na górnym piętrze. Kto zajmuje kolejne mieszkania na dwóch piętrach?
Odp. Górne piętro: Pietruszewscy – Kowalscy – Nowakowie. Dolne piętro: Wasilewscy – Markowscy – Iksińscy.
Przez bystrą i głęboką rzekę chce się przeprawić dwóch przyjaciół. Mają oni tylko jedną łódkę, na której może znajdować się tylko jedna osoba. Obojgu jednak udało się przeprawić. Jak to było możliwe?
Odp. Przyjaciele znajdowali się po przeciwnych stronach rzeki.
Było sobie siedem krasnoludków. Mieli siedem szklanek mleka i było sześć ogórków. Czego nie dostał jeden krasnoludek?
Odp. Niestrawności.
Sześciu chłopcom dano woreczek, zawierający sześć batonów czekoladowych. Chłopcy podzielili się w ten sposób, że każdy dostał jeden baton, a jednak na końcu jeden baton pozostał w woreczku. Jak to możliwe?
Odp. Ostatni z chłopców wziął baton razem z woreczkiem.
Pięć królików bawiło się na łące. Nadszedł myśliwy i zabił jednego z nich. Ile królików pozostało na łące?
Odp. Tylko jeden, ten zabity. Pozostałe oczywiście uciekły.
Jedzie pociąg elektryczny ze wschodu na zachód. Wiatr wieje od północy. W którą stronę poleci dym?
Odp. Pociąg elektryczny nie ma dymu.
Jest kwadrat. Po jego obwodzie chodzi ślimak. Po pierwszym boku idzie przez 70 sekund. Po drugim – 70 sekund. Po trzecim boku też 70 sekund, a po czwartym boku – 1 minutę i 10 sekund. Dlaczego?
Odp. Bo 70 sekund to 1 min 10 s.
Umieść literę w literze, a wyjdzie ptak, co ma czarne pierze. Jaki to ptak?
Odp. Kawka.
Co to za rzeka, która czytana od końca daje nazwę ryby?
Odp. Nil
Parys miał trzy jabłka w koszu, które rozdał 3 boginiom w taki sposób, że jedno jabłko zostało w koszu. Jak to zrobił?
Odp. Jedna bogini dostała jabłko razem z koszem.
Było w domu Coś I Nic. Coś wyszło drzwiami, a Nic oknami. Co zostało?
Odp. I.
Szedł brat z siostrą i mąż z żoną. Znaleźli cztery jabłka pod jabłonią. Wzięli po jabłuszku, jedno się ostało. Jak to się stało?
Odp. Brat to mąż lub siostra to żona.
Masz osiem ósemek. Możesz wykonywać na nich różne działania (dodawać, odejmować, dzielić, mnożyć, pierwiastkować itp.) tak, by po wykorzystaniu wszystkich liczb otrzymać wynik 1000.
Odp. 888+88+8+8+8=1000.
Co oznacza skrót PKP?
Odp. Poczekaj, kiedyś przyjedzie.
Ala ma 5 sióstr i jednego brata. Mieszka z rodzicami. Ma też 2 kanarki, kota, psa i 5 złotych rybek. Ile w tym domu jest nóg.
Odp. 30 nóg.
Żył, był pewien bogacz, któremu umarła żona. Wystawił jej na cmentarzu wspaniały pomnik z krzyżem przybranym diamentami. Bogacz bał się o swoje diamenty. Dlatego codziennie przychodził na cmentarz i liczył diamenty. Z dołu do góry – jedenaście diamentów. Z dołu do końca prawego ramienia – jedenaście diamentów. Z dołu do lewego ramienia też jedenaście diamentów.
Ale żył też sprytny złodziej. Bezczelnie ukradł dwa diamenty i bogacz nigdy się o tym nie dowiedział. Jak dawniej codziennie przychodził na cmentarz i liczył diamenty. Z dołu do góry – jedenaście. Z dołu przez prawe ramie – jedenaście, przez lewe ramię też jedenaście. Ilość diamentów zgadzała się. Jak to możliwe, skoro złodziej ukradł dwa diamenty?
Odp. Złodziej ukradł po jednym diamencie z prawego i lewego ramienia. A pierwszy diament od góry przeniósł na sam dół krzyża. Z dołu do góry – jedenaście diamentów. Z dołu przez prawe ramię też jedenaście. I tak samo przez lewe ramię.
