Jest grudzień. Zaczął się nowy rok... Ups, pomyłka?
Nie, bo właśnie rozpoczęliśmy nowy rok liturgiczny. Adwent to szczególny czas dla katolików nazywany czasem oczekiwania. Na co?
Jest sporo symboli, które to wyjaśniają. Koniecznie trzeba je znać. Lampion, wieniec z czterema świecami, świeca, zwaną roratką, przewiązana białą albo niebieską wstążką i przede wszystkim roraty, które zaczynają się w zupełnych ciemnościach. Co to wszystko znaczy? Przeczytajcie w najnowszym numerze "Małego Gościa".
Roraty to uroczysta Msza Święta o Najświętszej Maryi Pannie odprawiana w Adwencie przed wschodem słońca. Razem z Maryją czekamy na Jezusa i przygotowujemy się na Jego przyjście. Nazwa pochodzi od słów Rorate caeli desuper, czyli "Spuśćcie rosę niebiosa". Jest to modlitwa proroka Izajasza błagającego Boga o przyjście Zbawiciela.
Więcej w grudniowym "Małym Gościu".