Taka noc, to absolutny wyjątek. Niebo nad Polską zachwycało.
W obserwacji nieba nie przeszkadzały nawet miejskie światła w centrum Warszawy. Dopisała też pogoda.
Perseidy to najsłynniejsze roje meteorów. W odpowiednich warunkach można zaobserwować ich nawet około stu w ciągu godziny. Tak właśnie było w nocy z 12 na 13 sierpnia.
Takie okazje będą jeszcze do 24 sierpnia kiedy to Ziemia będzie przechodziła przez strumień Perseidów.
Ale minionej nocy pojawiło się dodatkowe zjawisko. Na terytorium Polski oprócz Perseidów doskonale widoczna była zorza polarna, co było absolutnie spektakularne.