Czy rzut karny to loteria? I dlaczego „Lewy” strzela jedenastkę na dwa tempa?
Zawodnik z piłką staje do pojedynku z bramkarzem jeden na jeden. Zwycięsko najczęściej wychodzi ten pierwszy. Wydaje się, że w tym temacie każdy wie wszystko, a jednak rzuty karne w piłce nożnej ciągle rodzą wiele pytań. Pytanie numer jeden: dlaczego „rzut”, a nie na przykład „kop karny”? Przecież piłki nie wolno dotykać rękami. Ta zagwozdka, jak się okazuje, dotyczy języka polskiego. Bo w językach angielskim (penalty kick) i włoskim (calcio di rigore) pada słowo „kopnięcie”, a nie „rzut”. My, Polacy, rzutem (autowym, rożnym, wolnym, karnym) określamy po prostu wprowadzenie piłki do gry.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.