W Zakopanem rozpoczęła się akcja przenoszenia żab trawnych. Wolontariusze Tatrzańskiego Parku Narodowego wyłapią płazy zmierzające do miejsc godowych i przeniosą je przez ulicę.
„Bezpośrednio po obudzeniu żaby wystawiają się na promienie słoneczne, aby podnieść temperaturę ciała, a następnie przystępują do ważnej czynności życiowej, czyli przedłużania gatunku. Instynkt każe im zmierzać do miejsc rozrodu, a często muszą pokonać drogi. Ospały płaz powoli skaczący przez drogę na widok samochodu nieruchomieje, traktując auto jak drapieżnika, który chce go upolować. Odurzony zalotami nie ma większych szans” – czytamy w komunikacie Tatrzańskiego Parku Narodowego (TPN).
Aby pomóc płazom w dotarciu do miejsc składania skrzeku żaby trawne będą zbierane i przenoszone przez jezdnię. Wolontariusze TPN zaniosą je do stawów Czynnego Ośrodka Ochrony Płazów i Gadów na zakopiańskiej Jaszczurówce. Wzdłuż drogi rozstawiono siatkę, dzięki której płazy zostaną zatrzymane przed wejściem na drogę.
Przyrodnicy z TPN apelują do wszystkich kierowców o ostrożną jazdę w ciągu kolejnych dni u wylotu Doliny Olczyskiej, Doliny Strążyskiej i w rejonach corocznych wędrówek żab, zwłaszcza w okolicy mostków i miejsc podmokłych.
Żaby trawne składają galaretowaty skrzek w płytkiej, stojącej wodzie – to tysiące jajeczek, z których wylęgną się kijanki. Jedna żaba trawna składa nawet do 4,5 tys. jajeczek, z których wiele się nie rozwinie, a inne padną ofiarą drapieżników. Do postaci dorosłej żaby przetrwa niewielki procent. Żaby trawne żyją do ośmiu lat.