nasze media Mały Gość 12/2024

Adam Śliwa

dodane 19.01.2024 15:01

Jeden się kończy, drugi zaczyna

Dlaczego rok zaczyna się 1 stycznia? Czy zawsze tak było? Kto to wymyślił?

Tradycja, że rok zaczynamy 1 stycznia, jest dosyć stara, choć zadecydował… przypadek. Wszystkie ludy każdy nowy okres życia zaczynały wraz z budzącą się po zimie przyrodą. To był tradycyjny czas nowego początku. Ślad tego pozostał w Polsce aż do XIX wieku, choćby w ludowych zwyczajach, gdzie wiosna była czasem zabaw, a styczniowa zmiana roku budziła bardziej obawy niż radość. Huczne świętowanie sylwestra zadomowiło się u nas nieco ponad 100 lat temu. Skąd więc początek roku w środku zimy? W starożytnym Rzymie rok zaczynano 1 marca, kiedy to wybierano najważniejszych urzędników republiki, zwanych konsulami. Ich kadencją liczono lata. W 153 roku przed Chrystusem w czasie walk w dzisiejszej Hiszpanii waleczni Iberowie zabili obydwu konsuli. Ponieważ szybko trzeba było wybrać nowych, ich roczna kadencja rozpoczęła się 1 stycznia – i tak już zostało. W 45 roku przed narodzinami Jezusa, Juliusz Cezar, tworząc kalendarz, utrzymał taki podział roku. Nie wszędzie jednak 1 stycznia stał się początkiem roku. W Bizancjum liczono go od końca żniw, a więc od 1 września. W niektórych regionach Europy rok liczono od 25 marca, a więc od Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny. Gdzieniegdzie jeszcze w XVIII wieku spotykano taki sposób liczenia. W Rosji, aż do czasów Piotra Wielkiego, wzorem Bizancjum rok rozpoczynał się 1 września. Kuria Rzymska aż do gregoriańskiej reformy kalendarza w 1582 liczyła początek roku od 25 grudnia, czyli od Bożego Narodzenia. Podobnie było na terenach Niemiec czy dzisiejszej Hiszpanii. W Chinach początek nowego roku przypadał zmiennie między 21 stycznia a 20 lutego. W 1912 roku, kiedy wprowadzono tam kalendarz gregoriański, liczą lata jak cały świat, ale tak zwany chiński Nowy Rok jest wciąż wolny od pracy i hucznie obchodzony.

Koniec świata

Rok 999 był przerażający dla wielu ludzi. Wierzono, że nocą z 31 grudnia na 1 stycznia skończy się świat. Jedna z legend mówiła, że w 317 roku papież Sylwester I uwięził w podziemiach Lateranu potwora Lewiatana. W 999 roku, gdy papieżem był Sylwester II, wielu ludzi spodziewało się, że potwór zostanie uwolniony i zniszczy niebo i ziemię. 1 stycznia 1000 roku, ku wielkiej radości ludzi, nic złego się nie stało, a papież udzielił wtedy po raz pierwszy błogosławieństwa Urbi et Orbi, czyli Miastu i Światu, które w czasie ważnych wydarzeń udzielane jest do dziś. 31 grudnia wspominamy pierwszego Sylwestra, który z przełomem tysiąclecia nie miał nic wspólnego, ale patronuje dziś hucznym pamiątkom tamtej radości. Strzelanie batami W dawnej Polsce z Sylwestrem i Nowym Rokiem wiązały się różne zwyczaje. Na Pomorzu strzelano z batów, aby „wytrzaskać stary rok” (może stąd pochodzi zwyczaj strzelania fajerwerkami). W Rzeszowskiem domy odwiedzali przebierańcy zwani drabami, owinięci w stroje ze słomy, ze spiczastymi czapami na głowach. Na Kurpiach wypiekano obwarzanki w różnych kształtach, zwane nowymi latkami. Wszędzie życzono sobie pomyślności.

Drugi koniec świata

W 1999 roku, mimo że ludzie więcej już wiedzieli, byli dobrze wykształceni, obawy wróciły. Wszyscy bali się tak zwanej bomby milenijnej. W 2000 roku wszystkie sprzęty elektroniczne, respiratory w szpitalach, komputery miały się popsuć, paraliżując cały świat. W sklepach były nawet telewizory z naklejką, że sprzęt jest odporny na zmianę daty. Ostatecznie znów nic się nie wydarzyło. Ciekawe, czego będą obawiać się przyszłe pokolenia w 2999 roku…

Rok liturgiczny

Zaczyna się w I niedzielę Adwentu i jest podzielony na kilka okresów. Adwent trwa cztery niedziele przed Bożym Narodzeniem. Boże Narodzenie – do Niedzieli Chrztu Pańskiego. Okres zwykły od Niedzieli Chrztu Pańskiego do wtorku przed Środą Popielcową. Po 40 dniach Wielkiego Postu i Triduum Paschalnym zaczyna się okres wielkanocny i trwa aż do uroczystości Zesłania Ducha Świętego, po czym znów mamy okres zwykły aż do Adwentu. W Kościele prawosławnym rok liturgiczny związany jest z Matką Bożą i zaczyna się na początku września świętem Narodzenia Bogurodzicy, a kończy w sierpniu świętem Zaśnięcia Bogurodzicy. Muzułmanie używają kalendarza księżycowego. Jego początek przypada na 15 lub 16 lipca 622 roku, czyli pierwszy dzień roku księżycowego, w którym odbyła się podróż Mahometa z Mekki do Medyny, zwana hidżrą.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..