22 kwietnia 1838 – brytyjski parowiec SS Sirius zdobył jako pierwszy Błękitną Wstęgę Atlantyku, trofeum o które rywalizowały najwspanialsze transatlantyki.
Błękitna Wstęga Atlantyku pozostałaby dziś zapomnianą nagrodą z czasów pięknych liniowców, gdyby nie katastrofa Titanica i popularność jego historii. Wstęga pojawia się w tłumaczeniu dlaczego kapitan tak szybko płynął. Jej zdobycie w dziewiczym rejsie największego, niezatapialnego kolosa to byłaby świetna promocja dla linii White Star Line.
Błękitna Wstęga była przyznawana dla statku który w najkrótszym czasie przepłynął Atlantyk. Osobno nagradzano trasę ze wschodu na zachód i osobną z powrotem. Nagrodzony statek przypinał błękitną wstęgę na szczycie masztu. Z uwagi na różne odległości do portów docelowych, w 1930 roku zmieniono kryterium na największą średnią prędkość przepłynięcia. Pierwszy SS Sirius na pokonanie Oceanu Atlantyckiego potrzebował 18 dni, 14 godzin i 22 minuty, a jego średnia prędkość wyniosła 8,03 węzła, czyli 15 km/h. Ostatni, SS United States pokonał swoją trasę w 1952 roku w 3 dni, 10 godzin i 40 min przy średniej prędkości 35,6 węzła czyli 67,8 km/h. Jego rekordy do 1990 roku nie pobito, ale wstęgi od 1952 roku już się nie przyznaje.