Bitwa o Tobruk była pierwszym lądowym zwycięstwem aliantów po klęsce Francji w czerwcu 1940 r.
Z tej okazji w Katedrze Polowej Wojska Polskiego odbyła się uroczysta msza.
Tobruk jest do dziś jednym z największych portów Afryki Północnej. Jako, że podczas nowoczesnej wojny najważniejsze są dostawy zaopatrzenia zdobycie Tobruku 80 lat temu, gdzie można by rozładować towary, było bardzo ważne. Alianci musieli więc bronić Tobruku, gdy państwa Osi (Niemcy i Włosi), chcieli go zdobyć. Tobruku bronili i Brytyjczycy, i Hindusi, i batalion czechosłowacki, i Australijczycy, i Polacy. Zwłaszcza z Australijczykami Polacy nawiązali wiele przyjaźni, wymieniali się na przykład nakryciami głowy – polska furażerka z orzełkiem za australijski kapelusz. Niemcy nazwali obrońców Szczurami Tobruku. Przezwisko nie tylko spodobało się żołnierzom, ale nawet byli z niego dumni. 27 listopada 1941 roku miasto odblokowano, a zmęczeni obrońcy włączyli się do nowej ofensywy aliantów. W nocy z 9 na 10 grudnia siły polskie zdobyły strategiczne wzgórza otaczające twierdzę Medauar i White Knoll oraz rejon miejscowości Akroma. Walki w Tobruku upamiętnia tablica na Grobie Nieznanego Żołnierza "Tobruk 22 VIII – 10 XII 1941"