W kościele ustawiono świecę z białą kokardą. Świeca ta przypomina, że zbliżają się święta Bożego Narodzenia.
– Ach ta świeca – nawet gapa pamięta,
że niedługo z choinką święta.
Roratka pali się przed świtem, kiedy jeszcze ciemno. Jest jak ranny ptak, jak kogut, który pieje:
Kukuryku!
Wstawaj z łóżka, mój chłopczyku!
Chłopiec nie chce i marudzi:
– Czy masz bzika, że mnie budzisz?
Roratka wszystkich budzi i mówi: „Przyjdź raniutko do kościoła, bo już niedługo święta Bożego Narodzenia, święta miłości i dobroci dla wszystkich”.
ks. Jan Twardowski
Dodaj swój komentarz »