Stała blisko. Otaczało Ją wyjątkowo jasne światło. Dzieci widziały Ją wyraźnie. Za każdym razem prosiła: "Odmawiajcie różaniec"
Dolina Cova da Iria w pobliżu wioski Aljustrel nie za bardzo była znana okolicznym mieszkańcom. Tylko ci, którzy mieli tam pola, wiedzieli, co to za miejsce. Łucja, Hiacynta i Franciszek, dzieci z rodzin dos Santos i Marto, często gnały tam owce. Całe dnie tam spędzały pilnując zwierząt i bawiąc się. To miejsce Matka Boża wybrała na spotkanie z dziećmi. W niedzielę 13 maja 1917 roku przyszła po raz pierwszy. I przychodziła każdego 13 dnia miesiąca aż do października.
Za każdym razem przekazywał z nieba ważne wiadomości.
Za każdym razem prosiła: Módlcie się o nawrócenie grzeszników. Odmawiajcie różaniec.
Po latach najstarsza z dzieci, Łucja, opisała dokładnie każde spotkanie z Maryją.
– Nie bójcie się! Nic złego wam nie zrobię!
– Skąd Pani jest? – zapytała Łucja.
– Jestem z nieba!
– A czego Pani ode mnie chce?
– Przyszłam was prosić, abyście tu przychodzili przez sześć kolejnych miesięcy, zawsze 13. dnia o tej samej godzinie.
Na koniec Matka Boża poprosiła, by odmawiały codziennie Różaniec.
W lipcu nauczyła ich modlitwy: „O Jezu, czynię to z miłości dla Ciebie, za nawrócenie grzeszników i za zadośćuczynienie za grzechy popełnione przeciwko Niepokalanemu Sercu Maryi”.
Więcej w październikowym numerze Małego Gościa