nasze media Mały Gość 12/2024

PAP/Gabriela Szulik

dodane 14.12.2020 17:15

Robops zastąpi prawdziwego psa?

Zwierzęta-roboty mogą być zamiennikiem prawdziwych futrzanych przyjaciół. Również w terapiach.

Zwierzęta, zwłaszcza psy wykorzystywane są w terapiach dzieci i młodzieży. Nowe badania wykazały, że równie skuteczny, a nawet lepszym terapeutą niż żywy pupil, może być robot-zwierzę naśladujący zachowania np. prawdziwego psa.

Psycholodzy z Uniwersytetu w Portsmouth w Wielkiej Brytanii porównali reakcje 34 dzieci  w wieku 11-12 lat na dwa prawdziwe psy terapeutyczne: krzyżówka trzyletniego Jacka Russella z pudlem i 12-letni labrador retriever. Robotem, który wziął udział w obserwacji, była biomimetyczna maszyna MiRo-E, skonstruowana przez Consequential Robotics.

Dzieci najpierw bawiły się z prawdziwym psem, potem z robotem.

Na koniec stwierdziły, że zdecydowanie bardziej wolały zabawę z żywym psem, choć ogólny poziom przyjemności, jaki czerpały ze spotkania z psem-robotem, też był wysoki, szczególnie jeśli chodzi o pozytywne emocje.

Zaletami płynącymi z zaangażowania robota zamiast zwykłego psa psychologów są m.in. łatwiejsza pielęgnacja i wydłużony czas pracy. Sztuczne zwierzaki, przez odzwierciedlenie ruchów i zachowania prawdziwych zwierząt, mogą być bardzo realistyczne – mogą machać ogonem, wyrażać „emocje” za pomocą dźwięków, nastawiać uszy w ich kierunku, a nawet zasypiać.

Badanie odbyło się na małej grupie dzieci, ale jego wyniki pokazują, że interaktywne roboty-zwierzęta mogą być wykorzystywane jako alternatywa dla tradycyjnej animaloterapii.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..