28 grudnia Kościół obchodzi wspomnienie Młodzianków zamordowanych na rozkaz Heroda.
O wydanym na nich rozkazie dowiadujemy się z Ewangelii wg św. Mateusza (Mt 2, 1-16). Dekret śmierci dla chłopców do drugiego roku życia z Betlejem i okolic wydał Herod Wielki, król żydowski.
Obawiał się, że nowo narodzony Mesjasz, o którym powiedzieli mu mędrcy odbierze mu tron. Zabijając więc malutkich chłopców, miał nadzieję, że wśród nich znajduje się Jezus. Ocalał On od śmierci, uciekając razem z Józefem i Maryją do Egiptu.
Bibliści zastanawiają się nad tym, ile mogło być zabitych na rozkaz Heroda niemowląt? Betlejem liczyło wtedy ok. 1000 mieszkańców. Niemowląt do dwóch lat w takiej sytuacji mogło być najwyżej ok. 100; chłopców zatem ok. 50. Jezus w tym czasie mógł mieć już ok. roku.
Młodziankowie nie złożyli świadomie swojego życia za Chrystusa, ale niewątpliwie oddali je z Jego powodu. Zatriumfowali nad światem i zyskali koronę męczeństwa nie doświadczywszy zła tego świata, pokus ciała i podszeptów szatana.