Chodzą do dwóch szkół. Przez pięć dni – szkoła amerykańska. Raz w tygodniu – szkoła polska przy parafii. Tu uczą się geografii, historii i religii. Tu dwa razy w roku mają rekolekcje. Tu ministranci służą przy ołtarzu.
Niektórzy Stany Zjednoczone Ameryki kojarzą wyłącznie ze Statuą Wolności lub Hollywood. A kto wie, że na amerykańskich banknotach dolarowych widnieje napis: In God we trust (ufamy Bogu)? O życie katolików i ministrantów pochodzenia polskiego mieszkających w USA zapytałem Kamila i księdza Łukasza Kleczkę, salwatorianina. Rodzina Kamila pochodzi z okolic Tarnowa. Kamil urodził się już w Stanach. W tym roku rozpoczął studia z informatyki na... Uniwersytecie Śląskim w Katowicach. Ks. Łukasz pracował kiedyś w parafii św. Błażeja, gdzie ministrantem był Kamil.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.