Do bramki przeciwnika trafia średnio co 43 minuty. W jednym meczu strzelił 9 goli. W dziewięciu meczach 17! – W czym tkwi sekret? – zapytał dziennikarz. – W ciężkiej pracy – odparł piłkarz.
Erling Haaland, 19-letni Nor-weg, urodził się w Leeds, w północnej Anglii. Bo tam pracował „Alfie”, jego tata. Alf-Inge Haaland grał na środku obrony w klubie Leeds United, a później w Manchesterze City. Gdy Erling miał zaledwie roczek, „Alfie” został brutalnie sfaulowany podczas derbów Manchesteru. Kopnięcie w kolano i... Koszmar. Koniec kariery.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.