nasze media Mały Gość 12/2024

Przemysław Barszcz

|

MGN 06/2019

dodane 19.12.2019 10:32

Insurekcja za oceanem

Bohater dwóch narodów, po dwóch stronach oceanu. Genialny dowódca, który przemierzał świat, walcząc o wolność.

T adeusz Kościuszko uro- dził się 4 lutego 1746 r. w Mere-czowszczyźnie, pośród mokradeł i chybotliwych torfowisk spowitych mgłami, wiosce należącej do Polesia, dziś leżącego na Białorusi, wtedy – w Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Dzikie i piękne Polesie porównywali pisarze do dziewiczej Amazonii, krainy nieprzebytych, niezgłębionych bagien, błot i rozlewisk. Ludzie przemieszczali się tam łodziami o płaskich dnach i niewielkim zanurzeniu, gdyż tylko takimi można było przebyć zalane wodą przestrzenie. Oś tej historyczno-geograficznej krainy stanowiła rzeka Prypeć. Poleski świat grzęzawisk i wód rdzawych od torfu to ziemie rodzinne Kościuszki. Choć okoliczni mieszkańcy przez lata osuszyli bagniska, w tej chwili czynione są starania, by przywrócić naturalny charakter tym terenom i znów umożliwić wodom swobodne rozlanie. Z Polesia do Ameryki Życie na Polesiu pełne było uroku. Kościuszkę jednak czekała inna przyszłość. Kontynuując rodzinne wojskowe tradycje, młody Tadeusz wstąpił do utworzonej właśnie Szkoły Rycerskiej. Niech nazwa nikogo nie zmyli – szkoła była bardzo nowoczesna, wielką wagę przywiązywano w niej do inżynierii wojskowej. Kościuszko wyróżniał się spośród innych uczniów. Jego zdolności już wkrótce poznał cały świat. Zanim został naczelnikiem polskiego powstania, nazwanego potem insurekcją kościuszkowską, wyruszył najpierw do Francji, a później do Ameryki. Z francuskiego Hawru żeglował przez Atlantyk do dalekiej Filadelfii przez dwa miesiące. Przybycie Kościuszki do Ameryki zbiegło się z ogłoszeniem Deklaracji Niepodległości, czyli z oficjalnym początkiem Stanów Zjednoczonych Ameryki. Przedtem te zamorskie ziemie stanowiły kolonię brytyjską. W Ameryce osiedlali się ludzie spragnieni wolności. Wyjeżdżali z Europy, uciekając przed biedą, niesprawiedliwością i prześladowaniami. Szukali nowego świata, w którym wszystko można zacząć od nowa, gdzie wszyscy będą równi sobie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..