Polska obroniła swoją niepodległość, całą Europę i chrześcijaństwo przed bolszewikami. Nieźle jak na państwo, które dopiero się odrodziło.
Nad okopami huk wybuchów i dym. Z lewej terkoce karabin maszynowy. Grudy ziemi spadają na hełm. Czuć zapach prochu. Ręce bolą od ciągłego ładowania karabinu. Z prawej strony słychać krzyki. Bolszewicy wpadli do okopów. Zacięta walka na bagnety wyrzuca ich z powrotem. Cofnąć się nie ma gdzie. Za nami już tylko Warszawa.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.