nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 21.09.2018 15:00

Chora klasa

Gdy zepsuł się mój ulubiony zegarek, mama kupiła mi nowy, bardzo ładny, ale oczywiście podróbka. Rodziców nie było stać na oryginał (ale nie że nie stać na podstawowe rzeczy! Po prostu chodzi nam o drogie zachcianki). Nowy zegarek jest super. Gdy tylko w szkole wyszło na jaw, że to podróbka, pojawiły się złośliwe komentarze typu: "wieśniara, może ty jesteś podróbą?", "a chleb skąd macie?", "haha, czyli wyszło że jesteś biedna". Smutno mi, że klasa nie rozumie, że nie tylko oni mają kasę i żyją na luksusie... Gdy zdejmowałam zegarek na WF, wszyscy go oglądali i robili zdjęcia. Wzięłam zegarek i poszłam do toalety na całą przerwę. Dlaczego oni są tacy?!?!?! Ludzie, dlaczego?!?!?! 6-klasistka

Wyprostuj się dumnie!!!! Ciesz się z zegarka. Ciesz się, że masz tak mądrych rodziców. I współczuj swoim rówieśnikom. Są takimi głuptaskami, że brak mi słów. Jeśli ktoś zachowuje się poniżej godności, to jego słowa nie powinny w nas uderzać. Takie szyderstwa niech się odbijają od Ciebie jak piłka od muru. Powtarzam- Ty współczuj swoim rówieśnikom. Oni są strasznie ograniczeni. Pieniądz staje się ich bożkiem. Są niewolnikami gadżetów, mody, pieniędzy rodziców. Biedni.
Wchodź do klasy wyprostowana, uśmiechnięta, z zadowoloną miną. Na głupie odzywki mów krótko, że na takie beznadziejne i prymitywne uwagi nie będziesz odpowiadała.
Zastanów się, czy o tym ogólnie i bez skargi nie można porozmawiać z katechetą, może polonistką, może wychowawczynią. Mogłabyś przygotować referat o tym, że pieniądze to nie wszystko. Ostatnio niesamowitego wyczynu dokonał Andrzej Bargiel- zjechał na nartach z K2 w Himalajach. Jako pierwszy człowiek na świecie. Urodził się w małej wiosce, w rodzinie mającej 11 dzieci, gdzie było bardzo biednie. Całe rodzeństwo dokonuje wielkich rzeczy. Są sportowcami, artystami, do wszystkiego doszli sami.
Bogactwo czasami ogłupia, oślepia i widać, że Twoi rówieśnicy już chorują.
Poczekaj, aż zmądrzeją, ale jeśli wyzwiska będą się powtarzały, warto iść na rozmowę do wychowawczyni. Bo nikt nie ma prawa uderzać w Twój honor i godność.
Na przykład nie musiałaś zgadzać się na to, by robili zdjęcia zegarka, mogłabyś w przyszłości ostro zaprotestować. Ale najważniejsze, byś w sobie czuła, że stan finansowy rodziny nie ma znaczenia dla wartości człowieka. Bo w Twojej klasie ocenia się ludzi wyłącznie według pieniędzy rodziców. Bardzo to smutne i chore. Dziwne, że nikt się nie odezwał, nikt się nie odważył zaprotestować. Ciekawe, jak jest w innych klasach i szkołach.

Zadaj pytanie:

kochaneproblemy@malygosc.p

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..