Pierwsze niemieckie przejście dla pieszych 3D powstało właśnie w Schmalkalden w Turyngii.
Wymalował jest artysta graffiti, Frank Alexander. Już inne miasta interesują się tym pomysłem. Podobne przejścia dla pieszych w mieście powstały już w Australii. Chodzi o bezpieczeństwo. Chociaż Holendrzy twierdzą, że oznakowanie 3D wcale nie poprawia bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Kierowca zbliżający się do przejścia dla pieszych ma wrażenie, że pojawiły się przed nim przeszkody trudne do pokonania, co powoduje odruch zdjęcia nogi z gazu i większej uwagi przy przejeżdżaniu przez zebrę.