nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 22.05.2018 15:00

Czerwony pasek

Nęka mnie od pewnego czasu myśl o tym, że nie będę miał czerwonego paska na koniec roku szkolnego. Nie że jestem chciwy, ale pasek miałem zawsze. W tej chwili moja średnia wynosi 4, 46 a jak wiadomo pasek jest od 4,75. Zachowanie mam wzorowe. Czasami mi się już nie chce starać. Wiadomo, ładna pogoda. Czy warto walczyć do końca? Na razie mam 4 przedmioty do poprawki na 5. Myślę, że pani wesprze mnie na duchu i sprawi że uda mi się osiągnąć mój cel. 14 latek

Moja podpowiedź jest jedna- spróbuj poprawić te przedmioty, które będzie najłatwiej. Bo jesteś bardzo blisko tej granicznej średniej, więc naprawdę warto teraz się zmobilizować i mocno uczyć. Wszystko dokładnie policz! Ja wiem, że jest piękna pogoda, ale warto zacisnąć zęby i poprawić oceny, bo czas szybko mija, jeszcze będzie wolne koło Bożego Ciała, więc pospiesz się. A walcz do ostatniego dnia. Jeśli się nie uda, trudno, ale jeśli się uda, będziesz zadowolony. Podejdź do problemu po męsku, bardzo rozsądnie, czyli kombinuj, które przedmioty najłatwiej poprawić, gdzie Twoje szanse są największe. Byle przekroczyć 7,75. Weź pod uwagę wszystko- czyli gdzie są szanse, gdzie masz wahającą się ocenę, którzy z nauczycieli są skłonni do poprawienia oceny.
Sytuacja nie jest trudna, bo gdyby coś nie wyszło, to nie ma tragedii. Ale byłoby to miłe, no i jesteś z trudnego rocznika, tak zwanego "podwójnego", bo będzie sporo chętnych do dobrych szkół.
Wierzę, że dasz radę. Dał Ci Pan Bóg zdolności, to je wykorzystaj.

Zadaj pytanie:

kochaneproblemy@malygosc.p

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..