Zakochałam się w starszym o rok chłopaku i on chyba we mnie też. Często po szkole odprowadza mnie do domu, a gdy juz jesteśmy pod moim blokiem, to chce mnie przytulić. W sumie ja też tego chcę, ale jakoś nie potrafię. Bardzo chciałabym z nim chodzić, ale boje się, że sie na mnie obrazi, jak nie będę go chciała przytulic albo np. chwycić za rękę.... Smutna 13- latka
Skoro się w nim zakochałaś, to powiedz mu to, co piszesz do mnie. Uczucie musi wiązać się ze szczerością. Gdyby on miał z Ciebie zrezygnować, bo nie chcesz się przytulać lub trzymać za rękę, to by znaczyło, że nie jest Ciebie wart, że nie liczy się z Tobą!
Przecież nie możesz się godzić na coś, na co nie masz ochoty! Relacja z chłopakiem nie polega na tym, że dziewczyna ulega i spełnia wszystkie zachcianki chłopaka!
Masz dopiero 13 lat. Myślę, że Twoja nieśmiałość w tej kwestii właśnie mu się podoba. Gdy będzie Cię odprowadzał do domu i staniecie pod blokiem, to powiedz, że masz spory problem z przytulaniem, że niby tego chcesz, ale nie potrafisz się przemóc i że prosisz o zrozumienie.
Rozumiem, że jesteś zakochana. Ale zakochanie, zauroczenie to emocje, a one przychodzą i odchodzą. W tym wieku uczucia raczej nie trwają długo, więc tym bardziej nie trzeba się spieszyć.
Wiele też zależy od tego, jacy oboje jesteście. Bo współcześnie wiele dziewczyn i chłopaków w wieku licealnym przytula się na powitanie i pożegnanie i nie ma w tym żadnego uczucia. Są ludzie bardzo otwarci, chętni do obejmowania, przytulania, cmoknięcia w policzek i są takie osoby, dla których wszelka bliskość to poważny problem.
Przytulisz go wtedy, gdy TY BĘDZIESZ CHCIAŁA. Robienie tego wbrew sobie nie ma sensu. Tylko on o tym problemie powinien wiedzieć.
Zadaj pytanie: