Co kto lubi

Nastolatki tak mają, że lubią przebywać w towarzystwie osób podobnych do siebie pod każdym względem. Rozumiem, że Twoje siostry czują się dobrze w towarzystwie rówieśników podobnie ubranych, słuchających tej samej muzyki itd. Ty masz inną sytuację. Czuję, że oceniasz ludzi według ubioru. wyluzuj trochę. Jeśli mama pozwala Ci na makijaż, jeśli w szkole też się na to zgadzają, to rób, jak chcesz. Muzyki też słuchaj takiej, jaką lubisz. Masz swój styl, jesteś z niego zadowolona, ale bądź tolerancyjna dla innych. Przecież każdy może ubierać się ciut inaczej, może lubić inną muzykę lub nie słuchać jej wcale. Mądra młodzież powinna być tolerancyjna dla różnych stylów i powinna się dobrze czuć w każdym towarzystwie.
Jest taki świetny dialog w powieści Musierowicz "Kwiat kalafiora", gdzie modnie ubrana kuzynka przekonuje drugą, że może iść na imprezę w szkolnym stroju. Mówi jej "musisz być modna" Tamta pyta- dlaczego. Wtedy modna kuzynka zaczyna się plątać, że trzeba być modną, by się wyróżniać. Ale ta skromna się przecież wyróżnia, zresztą, jest też niesamowicie wysoka, więc się wyróżnia. Modna kuzynka mówi, że trzeba być modnym, by się nie wyróżniać i nagle czuje, jakie to głupie i bez sensu.
Wniosek- w Twojej klasie nie ma jeszcze posłuszeństwa wobec mody. Już za rok to się może zmienić. Ale może w Twojej klasie zawsze już będzie tak, że będą ubierali się tak, jak kto ma ochotę, może nie będą się dziewczyn malowały, każdy będzie indywidualista.
Teraz rady dla Ciebie. Nie jest niczym złym uleganie modzie, stroje, muzyka i makijaż. Ale naprawdę nie wszyscy muszą robić wszystko tak samo! Ubieranie się wbrew modzie, słuchanie takiej muzyki, jaka się po prostu podoba, to dopiero odwaga i okazanie charakteru. Nie wpadaj nigdy w takie podejście, że tylko jeden styl i jedna muzyka jest dobra, a z reszty się trzeba wyśmiewać. Tolerancja dla innych to oznaka najwyższej nowoczesności.
Czasami piszą do mnie dziewczyny, że rodzice nie mogą lub nie chcą kupować modnych ubrań, a w klasie się z niej śmieją. To jest przykre, to jest problem. Dlatego miej swój styl i nie uważaj, że inny styl jest gorszy. Z osobami o podobnych upodobaniach spotkasz się pewnie w kolejnej szkole. Bądź sobą, bądź odważna i normalnie, bez pogardy rozmawiaj z koleżankami ze swojej klasy. Myślę, że jesteś tak zapatrzona w starsze siostry, że nie widzisz zalet swoich rówieśników. Podejrzewam, że siostry moga też lekko koloryzować sytuację w swojej klasie, bo chcą zrobić na Tobie wrażenie.

Zadaj pytanie:

kochaneproblemy@malygosc.p