Zbliżyć się chociaż trochę
Znamy się z widzenia, mamy swoje adresy w znajomych na f-b, ale do tej pory nie rozmawialiśmy. Koleżanka z jego klasy powiedziała, że on jest bardzo nieśmiały, a gdy mu na czymś zależy, to tylko bardziej się stresuje. Tak bym go chciała poznać, zanim opuści naszą szkołę po maturze. A jej czas już bliski. Licealistka
Skoro masz go w znajomych, to napisz krótkie, serdeczne życzenia, by miał siły i chęci do nauki, o co teraz trudno, bo słońce świeci. Możesz napisać wesoło, w młodzieżowym stylu, że pozdrawiasz słonecznie i pytasz, czy daje radę z nauką, gdy wiosna zakwita. Mało tego, możesz zapytać, czy nie chce się oderwać od książek i wybrać się na rower albo na spacer. Nie wiem, jak daleko od siebie mieszkacie, czy to by było realne.
Już wiesz, że on jest nieśmiały. Więc te życzenia dobrej nauki śmiało mu napisz. Inny dobry i ostrożny sposób zbliżenia się z chłopakiem jest taki, by zorganizować grupę młodych ludzi, by się tam znalazł i on i Ty. Może ta koleżanka coś zorganizuje? Rowery, piłka, wyjście na lody? Nie wiem.
Staraj się, ale jednocześnie nie załamuj się, jeśli to się nie potoczy od razu po Twojej myśli.
Zadaj pytanie:
