Na czacie poznałam starszego o 4 lata chłopaka z mojej okolicy. Mieliśmy podobne zainteresowania i super sie dogadywaliśmy. Uznaliśmy że skoro mieszkamy tak blisko, to możemy gdzieś wyjść razem. Spotkaliśmy się i było genialnie ale do pewnego momentu. On chciał mnie objąć, przytulić, więc okropnie się wystraszyłam, zaprotestowałam. Chciałam jechać do domu, ale uciekł mi autobus, więc pozwoliłam się podwieźć. Pokazałam inną ulicę, on napisał SMSa z przeprosinami i zamilkł. Nie chcę z nim kontaktu. Co mam zrobić, jeśli napisze? Licealistka
Oj, wyciągnij nauczkę z tej sytuacji, bo trzeba myśleć o konsekwencjach spotkań z dorosłym mężczyzną. Ciesz się, że nie był zbyt nachalny i że jednak wziął pod uwagę Twoją odmowę. Nigdy więcej tak nie ryzykuj. Teraz najważniejsze, żebyś się absolutnie nie bała. Już o nim nie myśl, nie analizuj tej sytuacji bez końca. Jeśli on się odezwie, to mu odpiszesz, że jesteś zbyt młoda na tak dojrzałego chłopaka. Bardzo ładnie, że Cię przeprosił i że napisał o swoim wstydzie. Dobrze, że on zamilkł. Sądzę, że to koniec Waszego kontaktu. Pamiętaj, że umawianie się na spotkania z mało znanym chłopakiem zawsze wiąże się w ryzykiem takich sytuacji. Jeśli już ktoś bardzo chce się spotkać, to najpierw wybierać należy miejsca, gdzie jest zawsze dużo ludzi.
Zadaj pytanie: