Przyjaźnimy się w kilka dziewczyn. Wiem, że trudno utrzymać przyjaźń w takiej ilości osób. Dziewczyny tak naprawdę wiecznie się kłócą i tego nie da się znieść. Czasami ja i moja najbliższa przyjaciółka już nie możemy tego znieść. Jedna dziewczyna chyba chce się od nas odłączyć, gdy ją o to pytamy, mówi, że ona nas bardzo lubi itp. Nie wiem, jak wyjaśniać te kłótnie, skoro cokolwiek się powie, dziewczyny płaczą i mówią, że są głupie. Co zrobić w takiej sytuacji? 13- latka
Przede wszystkim pamiętajcie, że jesteście na progu najtrudniejszego okresu w życiu. Burza hormonalna to nie mit, to nie żarty! Wasze organizmy są straszliwie rozchwiane. Emocje Was wykańczają. Jest jedna rada- śmiech, humor. Wymyślajcie sobie śmieszne hasła, takie zrozumiałe dla Was, które zahamują wybuchy, rozśmieszą. To może być kilka słów z Waszej ulubionej piosenki, dialog z filmu. Niech w Waszej grupie zawsze jedna będzie tą, która zahamuje i rozładuje emocje.
Złe emocje trzeba z siebie wyrzucać. Gdy atmosfera gęstnieje, to jedna proponuje bieganie, ćwiczenia, śpiewanie.
Nie traktujcie się tak poważnie, miejcie dystans do siebie. Dobrze, że Was jest dużo, bo zawsze jedna może ratować. Albo płaczcie razem. chociaż lepiej się śmiać. Jeśli jedna chce Was opuścić, to trudno, to jej strata. Będzie chciała, to wróci, a Wy się zgodzicie. Wprowadzajcie do Waszej przyjaźni ciekawe pomysły, radość, działanie, byście były wzorem dla innych.
Zadaj pytanie: