Czerwone – stoimy. Zielone – idziemy. Proste. Wiedzą to już przedszkolaki. Tylko dlaczego zielone zawsze świeci się tak krótko?
Żeby samochody i ludzie nie powpadali na siebie na skrzyżowaniach, wymyślono sygnalizację świetlną. W większości miast światła ustawione są na „sztywno”. Kiedy na jednej ulicy przez kilkanaście sekund świeci się światło zielone, na prostopadłej do niej – czerwone. Potem zmiana, i tak po kolei. Przy większym ruchu na ważniejszych kierunkach zielone świeci się dłużej, a na innych krócej. Jak to wszystko działa, sprawdziliśmy w Centrum Sterowania Ruchem w Gliwicach na Górnym Śląsku.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.