Uwielbiam jednego z piosenkarzy. Rodzice początkowo też go lubili, ale teraz są czasami źli, że on tyle dla mnie znaczy. Najgorzej w szkole, bo koleżanki ciągle pytają, jak nasze sprawy, kiedy ślub. Wiem, że śmieją się mojego uczucia. Jak to wytrzymać? Nastolatka
Szkoda, że koleżanki tak psują Twoje młodzieńcze zainteresowanie piosenkarzem. Ale trudno, stało się. Musisz nauczyć się nie przejmować ich gadaniem. Czasami pytaj, kto z muzyków czy piosenkarzy im się podoba i czy byłyby zadowolone, gdyby ktoś kpił z ich uczuć.
Dowcipy, że pasujecie do siebie, że mógłby być mężem, przyjmuj z lekkim uśmiechem, nie pokazuj, że Cię to boli. Przecież wiesz, że to jest niemożliwe, że to taka zabawa, którą bawią się nastolatki na całym świecie. Bo tak już jest, że nastolatka najpierw zakochana jest w sportowcu, muzyku lub w innej niedostępnej osobie. To trwa kilka lat i należy dobrze to przeżyć, nie dać się wciągnąć w głupie gadanie, ale też nie tracić zdrowego rozsądku i logiki.
Jak najbardziej możesz sobie pisać pamiętnik, ale nie na blogu, nie udostępniaj go. Przez wieki dziewczyny pisały pamiętniki w zeszytach i ukrywały je w największych zakamarkach. Teraz piszą raczej w komputerach, ale z blogami trzeba być ostrożnym. Bo jak się dziewczyny pokłócą lub po prostu są złośliwe, to piszą sobie wzajemnie przykre komentarze, kpią, dokuczają, pokazują innym.
W takim pamiętniku mogłabyś pisać o swoich przeżyciach, odczuciach w związku z Twoim idolem.
Rodzice może się martwią, że tracisz umiar w byciu fanką, że tracisz rozsądek. Wierzę, że tak nie jest. Pilnuj nauki, swojego rozwoju, a zachwyt bardziej ukryj.
Zadaj pytanie: