Cała klasa ma konta na różnych portalach społecznościowych. Tylko ja nie mam, więc większość klasy na mnie naciska, abym sobie założył konta, choć ja nie chcę. Co mam z tym robić? Siódmoklasista
Jest takie pojęcie jak asertywność czyli umiejętność spokojnego, stanowczego odmawiania. Najlepiej, jeśli będziesz odmawiał w sposób żartobliwy. Oto kilka przykładów:
- chcę sprawdzić, czy to prawda, że jeśli się nie ma fb, to się nie istnieje wśród rówieśników. Może stanę się niewidzialny?
- jestem wolnym człowiekiem i właśnie sprawdzam, czy mogę podejmować samodzielną decyzję bez Waszych nacisków
- lubię się wyróżniać, więc przez jakiś czas nie założę konta
- mam tyle ciekawych spraw do załatwiania, że nie chcę się wkręcać w fb
- siedzę z wami tyle godzin w szkole i chociaż bardzo was lubię, to jednak w domu chcę mieć spokój od klasowych spraw.
- za bardzo cenię sobie moją prywatność, bym zakładał konto
Za kilka lat konto będzie Ci potrzebne do spraw szkolnych, ale teraz możesz go nie mieć. To Twoja wolna decyzja.
Zadaj pytanie:
.