Powód rozstania
Mojego przyjaciela rzuciła dziewczyna. Za powód podała to, że rozmawiał z nią tylko przez Internet, chociaż chodzi razem z nią do klasy. Czy w takim wypadku powinien nadal się o nią starać? Nie wiem, jak mu pomóc. Może pani coś doradzi? 7-klasista
Myślę, że kolega jeszcze nie dorósł do prawdziwego chodzenia i nic w tym złego. Widocznie nie ma w sobie tyle dojrzałości i odwagi, by rozmawiać z dziewczyną publicznie, na forum klasy, narażając się na złośliwe uwagi rówieśników, na ich śmiech.
Czasami dwoje młodych umawia się, że ich chodzenie będzie ich tajemnicą i niczego nie ujawniają w szkole, są tylko w kontakcie internetowym, a w szkole zwyczajnie, jak kolega i koleżanka. Ale to musi być umówione, muszą oboje tego chcieć. Widocznie u Twojego kolegi było inaczej. Dziewczyna chciała, by klasa wiedziała o związku, kolega nie miał odwagi. Więc lepiej się rozstać. Na prawdziwie chodzenie przyjdzie czas, będzie go bardzo, bardzo dużo. Zresztą, nie ma między nimi poważnego uczucia, skoro ona tak łatwo go rzuciła, on nie umiał się przemóc. Jakoś nie mam przekonania, że warto o tę dziewczynę walczyć. Rozumiem, że ona się podoba, że ją lubi, ale chyba lepiej trochę poczekać na większą dojrzałość i pewność siebie, na dziewczynę, z którą łatwiej się będzie dogadać.
Oczywiście, decyzja należy do kolegi. Ty mu tylko powiedz, że chyba w Waszym wieku lepiej cieszyć się wolnością, gdy można swobodnie różne dziewczyny poznawać, rozmawiać z nimi, żartować, ale bez zobowiązań, bez poważnego chodzenia. Na to jeszcze będzie dość czasu.
Zadaj pytanie:
