Najmłodsi archidiecezji gdańskiej razem z rodzicami stanęli do modlitwy różańcowej wzdłuż granicy na Westerplatte.
Najpierw Msza i adoracja Najświętszego Sakramentu z udziałem dzieci, potem przejście na plażę. Trójmiejskie wybrzeże 7 października wypełniło się tysiącami modlących się ludzi. Zwykle o tej porze widać tam spacerowiczów z dziećmi, z psami, ludzi biegających. Tym razem nad brzegiem morza stanęli dorośli, młodzież, dzieci z różańcami w dłoniach. Widok niezwykły. Wiele osób przyjechało z innych miast, z Torunia, Warszawy, Łodzi, Bydgoszczy.
– To bardzo symboliczne, że właśnie dzieci odmówią różaniec w miejscu, gdzie rozpętało się chyba największe piekło XX wieku, to właśnie na Westerplatte rozpoczęła się II wojna światowa. To będzie znak, modlitwa niewinnych dzieci jest jak światło, które rozświetla mrok – mówił Maciej Bodasiński, jeden z organizatorów Różańca Do Granic.