Zachowanie przyjaciela
Mój najlepszy przyjaciel za nic mnie kłuje palcem w żebra i mnie przezywa. Jest on moim jedynym przyjacielem, więc nie chcę na niego donosić pani wychowawczyni. Modliłem się do Pana Boga o dobre dni w szkole z moim przyjacielem, ale to nic nie dawało. A może to głupota wynikająca z naszego wieku? 7-klasista
Z całą pewnością wynika to z wieku dojrzewania. Może przyjaciel nie radzi sobie z emocjami, szuka kogoś, na kim może się wyżyć. Dlatego nie rób afery, ale też nie ustępuj za bardzo, bo to by go rozpieściło. Jego humorki najlepiej potraktować żartem, śmiechem. Gdy on się na Tobie próbuje wyżyć, to się śmiej i mów, by kupił sobie rękawice bokserskie. Czasami tylko zawołaj "stop. spokój. Nie jestem workiem treningowym". Reaguj żartem, ale jeśli to będzie częste, to potem, gdy on już nie będzie zły, mów stanowczo, że nie życzysz sobie, by wyładowywał złość na Tobie..
Czasami tylko się odsuń i powiedz, że wrócisz, gdy mu sie humor poprawi. Ogólnie to: nie skarżymy, bo to dziecinne, nie obrażamy się, tylko się śmiejemy, nazywamy rzeczy po imieniu, czyli mówimy, że widzimy, że on jest zły i próbuje przelać emocje na inną osobę.
Jesteście już w 7 klasie, więc koniecznie staraj się mieć jak najwięcej kolegów. Z wszystkimi rozmawiaj, żartuj, śmiej się Czuj się wartościową osobą, znaj swoją wartość, wtedy inni też to wyczują. Szanuj siebie i innych.
Zadaj pytanie:
