Byle pływa, byle zachwyca, byle zadziwia, byle rozśmiesza. Co roku do Augustowa zjeżdżają ludzie z głowami pełnymi dziwnych pomysłów
W Mistrzostwach Polski w Pływaniu na Byle Czym wystartowało w niedzielę, 30 lipca prawie 30 wodnych wehikułów. Przyświecało im hasło: „Co ma pływać nie utonie”. Zawody co roku oglądają tłumy turystów zebranych przy brzegu rzeki Netta w Augustowie.
Ekipy przyjeżdżają z całej Polski i przywożą swoje niecodzienne konstrukcje pływające. Ważne, żeby były lekkie, bo wtedy łatwo utrzymują się na wodzie, a więc budowano je z plastikowych butelek, puszek, opon, itp. W mistrzostwach bierze udział każdy, kto utrzyma swój wehikuł na wodzie.
Impreza organizowana jest od ponad 20 lat. Z roku na rok konstrukcje są coraz bardziej pomysłowe.