Nie mam przykładu, jak ma wyglądać zdrowa relacja z rodzicami. Nie wiem, jak naprawić nasze życie rodzinne. Chociaż nasi rodzice są naprawdę kochani. Ich zasady bywają denerwujące, ale z czasem się docenia, że tak się o nas troszczą. Jednak kiedy tata mówi swoje uwagi, to po prostu nie mogę się nie odezwać i nie się zdenerwować. 13-latka
Nie ma idealnych rodzin. Wiele wydaje się takimi z daleka. Ale gdy poznajemy się bliżej, to wyłażą różne potworki. Ludzie są grzeszni, a życie rodzinne nie jest proste. Jeśli masz inne zdanie niż rodzice, inny pogląd, to mów o tym spokojnie. Ludzie mogą się różnić w opiniach, ale mają się szanować. Zaglądaj jak najczęściej do nauczania papieża Franciszka. On jest bardzo ewangeliczny w swoich poglądach, nikogo nie potępia, nie uważa, że wszystko, co nowoczesne jest złe, przeciwnie. Warto czasami tacie zacytować zdania z papieskiego nauczania. Dbaj o swój rozwój, byś była otwarta na świat i ludzi, a jednocześnie uważaj na krytykę wobec rodziców. Bo często dzieci w tym przesadzają. Widzę, że Tobie to nie grozi, bo masz świadomość, że rodzice bardzo się starają dobrze Was wychować. Życie rodzinne można poprawić, wprowadzając sporą dawkę humoru i śmiechu. Rodzinę najlepiej scalić przy stole. Może z rodzeństwem zróbcie czasami oryginalną kolację? Może zaproponujcie wycieczkę, wyprawę, może jakieś gry planszowe? Może dasz radę wprowadzić jakieś Wasze nowe zwyczaje świętowania niedzieli? Pomyśl, kiedy spotkacie się wszyscy i co by można zaproponować, by wszystkim się podobało. Ciesz się tym, co jest u Was dobre. Nie skupiaj się na tym, co złe. Kombinuj, jak by wyprowadzić więcej dobra. Czasami machnij ręką i nie staraj się taty czy mamy do czegoś przekonać. Zaproś małą siostrę na daleki spacer, na rower, wymyśl coś, co Was połączy. Kończące się wakacje niech Was natchną do ciekawych i tylko Waszych pomysłów. Wszystko zależy od Waszych zdolności i możliwości.
Zadaj pytanie: