Od pewnego czasu coraz bardziej nie chce mi się uczyć. Czuję, że gimnazjum mnie przerasta, a jeszcze dwa lata przede mną. Poza tym tracę swoją kreatywność i większość czasu spędzam na You Tube. Bardzo kocham moich rodziców, ale gdy zwracają mi uwagę, ignoruję ich lub pyskuję. Co mam zrobić, żeby się poprawić? Gimnazjalistka
Oj, najwyższy czas, by spojrzeć prawdzie w oczy i zrobić z sobą i swoim życiem wielki porządek. To muszą być Twoje decyzje. Bo za to, co teraz zepsujesz, tylko Ty poniesiesz konsekwencje i to duże. Gimnazjum wcale Cię nie przerasta. Po prostu ogarnęło Cię wielkie lenistwo. Ono jest druzgocące, niszczące. Św. Augustyn powiedział, że lenistwo jest wrogiem duszy. Nie na darmo jest jednym z grzechów głównych. Atakuje wszystkich, a decyzja, czy je zwalczamy czy się poddajemy należy do nas. Ludziom na ogół nie chce się uczyć, ale tu nie ma dyskusji. Uczyć się trzeba a potem trzeba pracować. Wolność tkwi w tym, by jak najlepiej organizować sobie czas. Materiał gimnazjum jest do opanowania, potrzebna tylko dyscyplina, a wtedy oceny będą w miarę dobre, a czasu zostanie sporo. Napisałaś, że tracisz swoją kreatywność. Moim zdaniem nie tracisz jej przez szkołę, tylko przez siedzenie na portalach. To makabrycznie otępia. Wciąga i uzależnia. Stajecie się ospali, bo tylko biernie odbieracie przekaz. Natomiast nieporozumienia z rodzicami należą do wieku dojrzewania. Ważne, że ich kochasz. Po każdym wybuchu po prostu przeproś, bądź szczera, powiedz, że Ci przykro, że się starasz, ale Ci słabo wychodzi. Zapytaj, jak oni sobie z tym problemem przed laty radzili. Czyli od jutra ostra dyscyplina. Wracasz ze szkoły i jak najszybciej wypełniasz obowiązki szkolne. Bez narzekania. Wmawiaj sobie, że dasz radę, że to łatwe, że za godzinę będziesz gotowa. Wprowadź więcej ruchu, może zacznij ćwiczyć, bo ruch bardzo pomaga w walce z lenistwem. Gdy rodzice coś mówią, to milcz, słuchaj, zatrzymaj pewne słowa w ustach, nie bądź bezczelna, a jeśli coś wyskoczy, przepraszaj od razu. Jeśli jesteś mocno uzależniona od Internetu, to niech rodzice zabierają komputer czy telefon, byś mogła się skupić.
Zadaj pytanie:
.