nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 10.04.2017 14:00

Wielki Poniedziałek, 10kwietnia, 2017r.

Hau, Przyjaciele!

Już pachnie Wielkanocą, już tylko kilka dni, poza tym, Paulina zaczęła szkolne rekolekcje. Ksiądz Wojtek narzeka na ten zwyczaj, że to dla księży męczące, ale nauczyciele i uczniowie tłumaczą, że należy podtrzymać tradycję parafii. Gdy tylko religia wróciła do szkół, rekolekcje odbywały się w Wielkim Tygodniu. Lubię w te dni siadać na parapecie kuchennego okna i obserwować starsze i młodsze dzieci idące tłumnie, parami lub grupkami do kościoła. Liczyłam, że Paulina wróci pełna entuzjazmu, ale weszła jakaś cicha, zamyślona, obiecała mi spacer za godzinę lub dwie. Usiadła w fotelu, włączyła „Gorzkie żale” i wpatrywała się w okno. Wzdychałam, trącałam ją nosem, aż wreszcie zapadłam w drzemkę, z której obudziła mnie Jadzia. Miała równie nietęgą minę i pytała, czy przyjaciółka ma już pomysł. Ja wiem, że nie, bo to się wręcz czuje w całym mieszkaniu. Nastawiłam uszy i już po chwili wiedziałam, że to ksiądz na rekolekcjach radził, by w Wielki Poniedziałek posiedzieć blisko Boga i sprawić mu jakąś przyjemność. Zachować się jak Maria z Betanii, która wylała na Jezusa niezwykle drogi olejek nardowy. Nagle zajaśniało kwietniowe słońce i dziewczyny uznały, że to znak, by wyszły z domu. Zerwałam się natychmiast. „Dobra, pójdziemy do twojej prababci, Jadźka, weźmiemy też Astrę, ale najpierw wpadniemy do kościoła. Jest dzisiaj otwarty przez cały dzień,.” No to zbieramy się, cześć. Astra

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..