Wiersze Natalii

Afryka

Pojedźmy w podróż daleką.

Przepłyńmy najpierw rzeką.

W egipskim stylu

Popłyńmy w sam środek Nilu.

SPÓŹNIĘ SIĘ NA NARADĘ!!!!

WIĘC ROWEREM SZYBKO POJADĘ!!!!

Na drodze są różne patyki?

Przecież pochodzę z Afryki!!!!

Na naradę dojechać jest trudno.

A gdy tam dojadę jest nudno.

Wolę porobić psoty

i nie być jak te roboty.

Nie będę zawracać sobie głowy,

zanim dobrną do połowy!!!

Nagle w górze leciały 2 konie,

siedziały w białym balonie!!!

Coś tam w drzewie mruga?

To żyrafa długa.

W rogu stoją słonie,

więc im się ładnie pokłonie.

Widzę wielbłąda

Czegoś ode mnie żąda

Widzę nową drogę!

Nią pojechać mogę .

 

Hospicjum

 

Jeżeli masz łaskę

wydaj kaskę.

Pomożesz chorym

i będziesz człowiekiem dobrym.

Wszystko dla dzieci.

Nadzieja w nich świeci!!!

Żeby w hospicjum przetrwały

Z chorobą nie przegrały.

Chcę aby przeżyły.

Aby miały zdrowe żyły.

Aby zdrowia miały dużo.

Aby przetrwały, bo

każde dziecię

ma żyć na świecie.

Więc jak dobry człowiek jest

to bardzo dobry jest gest.

Ty też się na to złóż

Chorym dzieciom pomóż.

Każdy wie,

jak dobre życie jest.

 

Jesień!

Jesień zaczyna się 23 września,

i spada ostatnia czereśnia.

Dni robią się krótsze,

dzisiaj, jutro i pojutrze!

Jest to równonoc.

W domach okrywa nas ciepły koc.

Barw na liściach jest tysiące,

a słońce tylko migocze.

Są przygotowania do zimy!

I tak jesień lubimy.

W przyrodzie zachodzą zmiany,

Ciepło nas ubierają mamy.

Wiewiórki pokarm gromadzą.

Może i nam dadzą?

Odlatują ptaki,

bo jesienny okres taki.

Powrócą na wiosnę,

piękne i radosne.

Lubię jesień dlatego,

bo liście spadają, kolego.

Natalia 4c

 

Nauka

Bardzo chciałam grać na telefonie,

ale zamknęłam się sama w sobie.

Ciągle oceny były gorsze,

jakbym miała same grosze.

Tata wciąż mnie namawiał,

naukę mi dawał,

ale wolałam się bawić

i moje oceny zranić.

W końcu jak dostałam dwóję,

takich ocen ja nie lubię!

Zaczęłam się przykładać,

i z nauką się starać.

I jak już dogoniłam,

mocno tatę przytuliłam.

 

O Matce Bożej

Nawet słyszy się to w chatce

O Najświętszej Matce.

Moi drodzy przyjaciele

Czy byliście w niedzielę

W kościele?

Bo tam mówi się tak:

Maryja to najważniejszy znak

Do najdłuższej drogi

I obolałej nogi.

Maryja pomaga w chorobie

Pomoże nawet Tobie.

Jest patronką nawet we śnie

I po nocy zbudzi mnie.

Natalia Budzicka 3c