nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 17.03.2017 16:00

Denerwująca krytyka

Od jakieś czasu mój tata strasznie mnie denerwuje. Kiedyś mieliśmy dobry kontakt, ale teraz nie mogę słuchać jego ciągłych rad, stałam się opryskliwa, chociaż potem żałuję i mi przykro. Przez to tata ciągle mnie krytykuje, a ja płaczę i czuję się z tym okropnie. 12-latka

Wchodzisz w wiek, że nawet idealni rodzice drażnią. Specjaliści zbadali to dokładnie i doszli do takiego wniosku. Cokolwiek rodzice robią, jak się zachowują, to dziecko nastolatek nie jest zadowolony.
Jest taka zasada, że dorośli raczej się nie zmieniają. Tata czuje się za Ciebie odpowiedzialny, jesteś dla niego małą córeczką. Ojcom bardzo trudno pogodzić się z tym, że córka dorasta, że nie o wszystkim będzie opowiadała, że będzie miała swoje sprawy, tajemnice, że nie będzie chciała słuchać jego rad.
Skoro tata raczej się nie zmieni, to kombinuj, co Ty możesz zmienić w sobie, by Wasze relacje były lepsze. Bo wtedy się lepiej żyje w rodzinie.
Na przykład powiedz tacie, że bardzo potrzebujesz jego wsparcia, by Cię często chwalił, bo tylko tak wyrośniesz na silną psychicznie dziewczynę.
Kiedy indziej powiedz, że jeśli będzie Ci ufał, to go nigdy nie zawiedziesz, zawsze będziesz pamiętała o zasadach, które Ci przekazał. Ale jeśli stanie się podejrzliwy i nieufny, za krytyczny, to w pewnym sensie "zmusi" Cię do kombinowania, do zatajania.
Ty też czasami tatę pochwal, za wygląd, za jakąś naprawę. Czasami wyciągaj go na wspomnienia, poproś o zdjęcia z czasów jego dzieciństwa, pytaj go o czas, gdy był nastolatkiem. Czasami pytaj, co masz ubrać, w czym Ci lepiej.
To naprawdę sprawdzona zależność, że dziewczyny mające dobre relacje z ojcami, są silne psychiczne, mają wysokie poczucie własnej wartości.

Zadaj pytanie:

kochaneproblemy@malygosc.p

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..