Hau, Przyjaciele!
Wielogodzinne przygotowania prezentacji komputerowej na Dzień Babci i Dziadka już zakończone. Już sama nie wiem, co zabrało dziewczynom najwięcej czasu- czy wybór zdjęć, czy potem dopasowanie muzyki i pisanie komentarzy. Ważne, że się fantastycznie przy tym bawiły, są zadowolone z efektów, a co bohaterowie dnia na to powiedzą, zobaczymy. Rodzice chwalili i mama chce taki właśnie prezent na swoje urodziny. Wczoraj było wielkie pieczenie, gotowanie i smażenie. Ale reszta gości też sporo przywiezie, więc nie było przemęczenia, za To dużo radości. Dwie babcie i dziadek przyjadą już na obiad, a potem niespodziewanie zaczną wpadać pozostali goście. Oprócz prezentacji będą występy najmłodszych wnucząt. Mam nadzieję, że obie babcie usiądą obok siebie, gdyż obie lubią mnie karmić, głaskać, ogólnie mówiąc- rozpieszczać. Dziadek udaje stanowczego, ale nigdy nie odmówi mi smacznego kąska ze swojego talerza. Już Pan po nich pojechał, o, słyszę, że właśnie podjechali. Cześć, Astra