Twórzcie grupy
Miałam dobrą koleżankę, przyjaciółkę, ale ona się odsuwa, spędza czas z inną dziewczyną. Jest mi bardzo smutno. One ciągle szepczą tajemnice, śmieją się z czegoś. Wiem, że mówią o chłopakach. Jestem sama na przerwach. 14-latka
Najważniejsze, byś się za bardzo nie smuciła, bo smutna, ponura mina tylko odrzuca je od Ciebie.
Wypłacz się w domu krótko, machnij ręką, pomyśl, że miałaś długo świetną przyjaciółkę, ale oto nadszedł czas, że trzeba szukać innych dziewczyn, z którymi będziesz sie dobrze rozumiała.
Dorastanie to trudny czas. Każdy się zmienia i szuka osób podobnych do siebie. Widocznie przyjaciółka ma teraz taką potrzebę, by chichotać, szeptać tajemnice, możliwe, że główny temat to teraz chłopcy. To nic złego, to naturalne.
Ale nie wszyscy zachowują się tak samo. Ciebie może to drażnić i śmieszyć. Rozejrzyj się uważnie po klasie i podchodź do innych dziewczyn. Nie bądź smutna ani poważna. Też próbuj się śmiać. Zresztą, nie będzie niczym złym, jeśli do tych dwóch podejdziesz i zapytasz, z czego się śmieją. Byłoby dobrze, gdybyś miała sporo koleżanek, gdybyście w szkole przestały sie trzymać dwójkami, tylko tworzyły dużą grupę dziewczyn, które raz lepiej się czują z jedną, potem z inną koleżanką.
Nie obrażaj się na przyjaciółkę, nie smuć się i nie obgaduj jej nigdy. Spróbuj wchodzić do klasy uśmiechnięta, zadowolona, podchodź do dziewczyn, przysłuchuj się rozmowom, potakuj. A jeśli nie jest to możliwe, to może w bibliotece lub w innym miejscu poszukaj nowych koleżanek, bo one są i też mają podobne problemy.
Zadaj pytanie:
