nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 12.01.2017 16:00

Nieoczekiwane zakończenie

Przez pewien czas modliłam się o dobrego chłopaka oraz żeby ten pierwszy okazał się tym jedynym. Zawsze marzyłam o prawdziwej miłości , a nie zabawie jak moi rówieśnicy . Po około miesiącu poznałam wspaniałego chłopaka . Po jakimś czasie zaczęło się wszystko psuć, a on po prawie pół roku bycia razem zerwał ze mną w kłótni. Prosiłam Boga, żeby ten pierwszy okazał się jedynym , znalazłam go, ale niestety zakończenie nie jest takie jakie bym chciała. 17-latka

Pan Bóg nie jest wróżką ani czarodziejem, który spełnia nasze prośby. On wie lepiej. On daje ludziom wolność. On nikogo do niczego nie zmusza. Największym Bożym darem jest wolność.
Mnóstwo dziewczyna marzy o dobrym chłopaku i modli się o niego. Ale Ty dodałaś, w dobrej wierze, jeszcze jedną prośbę. A przecież dobieranie się ludzi w pary to bardzo trudna sprawa. Ty chciałaś przeskoczyć ten etap poszukiwań, zranień. Widocznie tak nie jest dla Ciebie najlepiej.
Poza tym, nie myśl, że jesteśmy kukiełkami w ręku Boga. Mamy rozum i wolną wolę. Widocznie jest taka potrzeba, byś poznała początki zakochania, ale gdzieś tam żyje chłopak, który bardziej będzie do Ciebie pasował.
Gdy w życiu spotykają nas różne niepowodzenia, to potem okazuje się, że one są do czegoś potrzebne. Gdyby Ci się udało od razu, tak jak marzyłaś, może nie rozumiałabyś koleżanek i podawała siebie jako wzór, że wystarczy się pomodlić, poprosić Boga i idealny chłopak podawany jest "na tacy".
Mądra dziewczyna macha ręką, myśli sobie "nie poznał się na mnie, to on ma problem" i szuka dalej. Więc szukaj. Bardzo rzadko pierwsze uczucie jest tym ostatnim. Ja wiem, że nie podoba Ci się podejście rówieśników, ale garść zamieszania w tej kwestii każdy musi przejść.
Otrząśnij się, przeanalizuj Waszą historię, a potem otwórz szeroko oczy i serce, módl się z pokorą dalej i szuka.

Zadaj pytanie:

kochaneproblemy@malygosc.pl

.

j

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..