Zagrożenie przyjaźni?
Znalazłam 2 wspaniałe przyjaciółki, mówimy sobie wszystko i nie okłamujemy się. Wspieramy się, powiedziałyśmy sobie, który chłopak której się podoba. Jedna jest bardzo nieśmiała, więc postanowiłyśmy przekonać go do niej i najpierw jedna, a potem ja zakochałyśmy się w nim. Przyznałam się, żadna się nie obraziła. Przyjaźnimy się nadal, boimy się że ten chłopak nas podzieli. Mówią że chcą bym była szczęśliwa, ale ja uważam, że to nie fair. Co robić? Gal Anonim
Niesamowita historia! A najpiękniejszy w niej jest poziom Twoich przyjaciółek, które się nie obraziły i życzę szczęścia.
Teraz przede wszystkim zachowajcie spokój, działajcie spokojnie. Moje rady:
- bardzo dbajcie o Wasze relacje, o rozmowy, spotkania.Bo dobre przyjaciółki to wielki dar, to dla każdej kobiety coś na miarę terapeuty.
- uważaj, byś za dużo o tym chłopaku nie opowiadała. Przyjaźń nie do końca polega na tym, by wszystkie prywatne sprawy omawiać. A życie to nie tylko uczucia. Więc dbaj, by one mówiły o tym, co dla nich ważne, może kombinuj, by one mogły gdzieś poznać wartościowych chłopaków, może w szkole jest ich sporo, trzeba tylko zobaczyć
- z listu zrozumiałam, że miło z nim spędzałaś czas, zakochałaś się, ale parą nie jesteście. Nie naciskaj. Było pięknie, a co dalej- czas pokaże. Jeśli mu zależy, niech się stara. O jego słowach, zachowaniu nie opowiadaj przyjaciółkom za dużo, lepiej być dyskretnym. Ale nigdy nie kłam, bądź szczera, tylko ograniczaj szczegóły, gdyby sprawa się rozwijała.
- Wasza przyjaźń może przetrwać. Znam tak zdumiewające historie z życia, że podkreślam- przyjaźń Wasza może przetrwać- wszystko w Waszych rękach.
Tyle na dzisiaj. Wzajemna serdeczność, szczerość, ale nie gadulstwo, dostrzeganie potrzeb przyjaciółek- to niech Tobą i Wami kieruje. Jesteście świetnymi dziewczynami.
Zadaj pytanie:
