Ratowali rannego, wspinali się po linach i rzucali granatami.
W szkole w Bojkowie, dzielnicy Gliwic, każde dziecko wie, kim byli „Zapora”, „Ponury”, „Przerwa” czy „Mięta”. Po II wojnie światowej do Gliwic trafiło wielu mieszkańców ze wschodu, z terenów włączonych do Związku Radzieckiego. Wśród tysięcy osadników było sześciu cichociemnych. Pamiętają o nich uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 8 w Bojkowie. W kończącym się Roku Cichociemnych stanęli w szeregu, aby poznać tajniki żołnierskiego rzemiosła.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.