Spotykam się z koleżanką raz w tygodniu. W czasie wakacji widywaliśmy się codziennie. Nasza rozmowa wygląda tak: najpierw rozmawiamy o szkole, potem o minionym tygodniu, a następnie nic nie mówimy. Nie mogę znaleźć tematu, który przerwie tę ciszę! Gimnazjalista
Szukaj czegoś, co Was wciągnie i rozluźni. Na przykład dobre są wspomnienia z dawnych lat, co Was cieszyło, śmieszyło, jakieś bajki, modne gadżety, co czytaliście, oglądaliście. Najlepiej wspominać jakieś śmieszne sytuacje. Przypomnij sobie, co lubiłeś z programów, bajek i pytaj ją. Tak samo ulubione potrawy albo te, których nie znosisz. To musi być naturalne, np powiedz, że na obiad była jakaś tam zupa, ale jej nie znosisz albo uwielbiasz i pytasz, co ona lubi, a czego nie. Młodzi potrafią długo rozmawiać o muzyce, zespołach. Ale milczenie nie jest zł. Dobrze jest wspólnie wędrować, wtedy tematy same się pojawiają, bo mijacie różne miejsca i nasuwają się uwagi, wspomnienia. Szukajcie wspólnych znajomych, omawiajcie wszystko- sport, muzyka, filmy itd itd. Czasami powiedz jej komplement, że ładnie wygląda, czasami opowiedz o czymś, co Cię ciekawi, dziwi, zapytaj o jej zdanie. Można rozmawiać o swoich marzeniach, lękach, pasjach, o hobby. Pytaj o jej nastrój, przygotuj jakieś dowcipy. Napisałeś, że podczas wakacji widywaliście się codziennie. Czy wtedy też brakowało Wam tematów i następowała krępująca cisza? Bo pomyśl, czy może ją już męczą Wasze spotkania, a może ma jakiś problem. Zapytaj wprost, czy chce dalszych spotkań. A może ona oczekuje Twoich wyznań? Nie wiem. Ty kombinuj.
Zadaj pytanie: